napisz o tych, co żyją
Tag: hala Mirowska
Dziennik. Dusze owadów
smakuje ci życie?
jest.
Dziennik wrześniowy trzeci – październikowy pierwszy
Chciałem być dobrym Niemcem, ale jestem jak inni
Dziennik. Wilanowska, Mirowska i inne
znam swoje miejsce
Dziennik. Zabiegi
Lekarz wyszedł zapalić
Dziennik. Piątek, któryś kwietnia
W piątek (czy to czwartek?) umarł jeden książę i paręset Polaków
Dziennik. Miłość sikor
Wszystko w naszych życiach kruche. Ty krucha, my krusi, nasze miłości, nasze przyjaźnie, nasze kruche domy, nasze kruche dłonie.
Dziennik. Zgubiona niedziela
Kolejne miesiące przypominają wielką plechę, która rozrasta się nieumiarkowanie, powtarzając co tydzień ten sam kalendarz.
Dziennik. Od zimy do wiosny (2)
PS. ONR jest organizacją faszystowską.
Dziennik. Od zimy do wiosny
Trzask łamanych gałązek, zdziwienie, odbicie popołudniowego słońca. Nic uchwytnego, co by było.
Dziennik. Przysłówki
Martwa hala. Jedynie świeci się u Greka i w wołowinie obok. Od mrozu albo od braku dostać można stygmatów. Espresso jest tylko wspomnieniem cappuccino.
Dziennik [nienazwany]
Bogowie się zmieniają, przychodzą, odchodzą. Jeden tylko kieszonkowy Dionizos taki sam, proponuje tu i teraz i napić się wina.
Dziennik. Allegro ma non troppo
może czarna paczka ukryła się w czarnej przegródce
Dziennik. Śnieg
Nie ma świata, o to właśnie chodzi w zimie: żeby zniknął
Dziennik. Naśladowanie
dziś jest dzień święta (na hali coś jak ramadan w ixelles)