Dziennik zapisywany na gorąco

c41ed9e78d0ee6030b1ad2dda58ff1ce_400x400

(Othon Friesz, Kąpiące się (lub: Dziewczęta z Marsylii), 1907, źródło: pinterest.com)

Wprowadzenie prerafaelitów z ich fotograficzną wrażliwością na ciało i ckliwością to była przesada. Ich umiłowanie formy przeczy całej ideologii tego bloga, o ile ten blog posiada jakąkolwiek ideologię a nie jest jedynie łupiną, zapisem próżności (w każdym ze znaczeń).

Czy przywiązywanie wagi, więcej przeżywanie, bieżących zdarzeń politycznych lub sportowych nie służy temu samemu, co nacjonalizm? Wydłużaniu własnego życia poprzez wtopienie się w wydarzenie ponadjednostkowe czy też w los zbiorowości.

Hala pragnie burzy i zwycięstwa. Z nieznośnego skwaru trzy kilogramy czereśni.

Polska, Polska – krzyknęli. Dziecko otworzyło jedno oko. Polska, Polska – krzyknęli znowu. Dziecko wróciło do snu.

Żeby nie okazało się, że przeoczyłem jakieś historyczne zdarzenie, obejrzałem karne.

Z nieznośnego skwaru i allegro siedem książek Iwaszkiewicza (25.06.2016).

Dodaj komentarz