dziennik 34/22

ten sołdat. w okolicy jego trupa odnaleziono pliki banknotów, biżuterię i zegarek. dołożone fejsbukowe zdjęcia: uśmiecha się do aparatu znad muminkowego termosu (może jak my zbierał także muminkowe kubeczki?)

łatwiej sobie wyobrazić siebie w roli niewinnej ofiary, uciekiniera na przejściu granicznym, dużo trudniej przyznać się do zdjęcia z martwym żołnierzem.

a przecież wszyscy jesteśmy tylko rozwścieczonymi naczelnymi i wcale nie ma znaczenia czy w szkole uczysz się podróży zimowej, eugeniusza oniegina czy inwokacji. tak samo siedzi w nas ukryty rabunek i gwałt, jak miłość do żony, i czułość do własnego dziecka.

dopiero na koniec następuje radykalne rozróżnienie: pomiędzy umęczonym ciałem a porzuconym ścierwem wroga.

3 Comments

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s