
(Rękopis „Procesu”, (c) Stroemfeld Verlag, źródło: http://lfbrecht.de)
Czasem nadmieniam, że komuś zazdroszczę talentu i wyobraźni. Kafce nie zazdroszczę. Kafka jest jak imadło: zgniata, zgniata, zgniata. Wolę już swoją własną pustkę od zapisu koszmarów.
2 Comments