Franz Kafka, Opowieści i przypowieści, PIW 2016

(Rękopis „Procesu”, (c) Stroemfeld Verlag, źródło: http://lfbrecht.de)

Czasem nadmieniam, że komuś zazdroszczę talentu i wyobraźni. Kafce nie zazdroszczę. Kafka jest jak imadło: zgniata, zgniata, zgniata. Wolę już swoją własną pustkę od zapisu koszmarów.

2 Comments

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s