
Należy zacząć od wspaniałego eseju, który jest posłowiem rozwijającym teorię siedmiu Kafków. Niesamowicie mi się spodobało to spojrzenie na pisarza i pisarstwo. Zwłaszcza, że kiedyś amatorsko usiłowałem mnożyć Jarosławów. Jako miłośnika wszelkich listów, form niedojrzałych, ineditów i dzieł rozproszonych, tom „Próz utajonych” bardzo mnie cieszy.
Fragmenty notatek. To w jaki sposób codzienność zamieniał na prozę. Nieudacznie próbują to przecież wszelacy twórcy dzienników, nie wyłączając autora tych słów. Kolejne wersje, jeszcze niedopracowane, dalekie od doskonałości. Literatura na surowo. Ze strony 310 przepisuję cytat, który jest – w tymże opracowaniu – samodzielnym bytem:
[Mozół]
Mozół
Zanim przyjdzie Max Brod i wszystko uporządkuje, żeby było ładne.
(tłum. Łukasz Musiał)