Dziennik. Tuiterazyzm

Że mi się śnią przyjaciele, że ich potrzebuję jak kania dżdżu, bo to wszystko na świecie tymczasowe, także oni, one (tutaj).

To jest ważniejsze niż człowiek, który zdradził, a może nie zdradził. Bo tu i teraz, jeden raz, a przed i po noc.

A więc rozprawianie o przeszłości innych jest co najwyżej jeszcze jedną ucieczką od teraźniejszego siebie (22.02.2016, nadal wpływ Kazantzakisa).

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s