Narodził się „w ubogiej szopie, w otoczeniu krów, owiec i koni”*. Był dzieckiem ponurego wschodnioeuropejskiego nacjonalizmu, który każe sąsiadów ładować o świcie na ciężarówki i wywozić do pobliskiego lasu. strzały o poranku. romantyzm ludobójstwa.
bardzo żałuję – jako, w pewnym sensie, specjalista od międzynarodowego prawa karnego – że z luksusowej celi w haskim więzieniu nie ma wyjścia o świcie do innej celi.
*D.Gil, Za krzyż święty i za wolność złotą. Mistyczno-mitologiczny obraz dziejów narodu w oczach Serbów bośniackich (w:) Przemiany w świadomości i kulturze duchowej narodów byłej Jugosławii po 1991 roku, Kraków 1999