księgarnia 5/23

Pablo Picasso, Popiersie kobiety z rękami skrzyżowanymi za głową, 1939, źródło: twitter.com

Zyta Rudzka, Kto się śmieje, ten ma zęby, WAB 2022:

Zachwytów, rankingów, dodruków, tudzież reklam kontekstowych, było pełno, więc sam musiałem popróbować powieści Zyty Rudzkiej. Literacko jest to faktycznie rzecz świetna, wciągająca fabularnie. Weźmy szkolny temat – opis postaci: Pysk słońcem przygrzany na skwarę. Kłaki czyste, gęste, widać, podatne, kędzierzawe (…). Ślepia nabuzowane, czarniawe, piękne gały. Nochal powykrzywiany korkociąg, będzie mnie dobrze otwierał (s. 13). Napisane prima sort, ale za to w obcej odmianie języka.

Narracja w pierwszej osobie więzi nas w głowie Wery, głównej bohaterki. Wera jest odpychająca fizycznie i umysłowo. Więcej: wszyscy bohaterowie są odpychający, budzą we mnie, czytelniku, wstręt. Nigdy w życiu nie chciałem mieć do czynienia z takim typem ludzi, a teraz siedzę w samym środku. Myślę w ich plugawym języku. Oglądam z bliska ich ciała. Finałowa scena erotyczna wywraca mój żołądek.

Teraz już nie czytam. Dokonuję autoanalizy. Rudzka uruchomiła we mnie klasowość, przyczajoną pogardę dla klas niższych niż własna. Wyciągnęła na wierzch to, do czego nie chcę się przyznać. Nie mogę ochłonąć, muszę teraz czytać coś innego dla obmycia oczu.

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s