
Kathy Acker, Krew i flaki w szkole średniej, tłum. Andrzej Wojtasik, Ha!art 2022:
1
Po napastliwej narracji Vanessy Springori, lektura „Krwi i flaków w szkole średniej” jest o(t)rzeźwiająca. Chociaż bohaterka Acker również ma zamiar mścić się na mężczyznach, czyni to na ich własnym polu, to jest używając literatury. Umie przyznać się do własnej woli (co V. wyparła w manifeście).
10
Prezydent Carter okazuje się być prezydentem Clintonem kilka dekad później.
11
Dobrze się czuję z tym ohydnym językiem. Być może epoka dorosła do surrealizmu albo to ja do niego dorosłem. Skoro – jak ustaliłem już dwa lata temu – posługujemy się zakłamaną mową, wulgaryzmy przynoszą nam oczyszczenie, oferując szczerość. To jej łakniemy.
100
Kiedy myślisz, że nic bardziej odrealnionego od „Krwi i flaków” nie możesz dzisiaj przeczytać, trafiasz na notkę w gazecie: ksiądz Rupnik próbował zmusić do seksu dwie zakonnice. Kobiety były zachęcane do stworzenia z nim „trójcy świętej” – seksualnego trójkąta. W ten sposób duchowny chciał odtworzyć „więź” łączącą Ojca, Syna i Ducha Świętego. (Teologia doświadczalna na podobieństwo doświadczalnej archeologii).
101
Przypominam sobie co zapisałem w dzienniku nr 79 (tutaj). Było dokładnie tak jak w książkowej piekarni, tyle że stoisko lepiło i sprzedawało pierogi.

110
Podoba mi się ten drażniący dysonans pomiędzy tytułami grudnia. Od początku mi się podobał. Aliteracje. Układam jedną na drugiej.
KRzyż Jezusa I Ślepy Amor.
KRew I flaki w szkole Średniej.