Robert Musil, Do nieznajomej dziewczyny i inne teksty. Opowiadania z lat 1923-1932

Egon Schiele, Siedząca kobieta ze zgiętym kolanem (Portret Adele Herms), 1917, Galeria Narodowa w Pradze, źródło: pl.wikimedia.org.

Z dedykacją

Rzadko kupuję książki z powodu okładki, ale Musil z Adelą Herms uwiódł mnie i oczarował. Jest coś magnetycznego w spojrzeniu szwagierki malarza, tego o drżących palcach, coś niesamowicie erotycznego, choć akurat ten portret aktem nie jest.

Siedzieliśmy w Krakowie w hotelowym lobby nad wielkim albumem sztuki XX wieku i objawiał się Schiele, i znowu pomyślałem, jak bardzo pasuje do kolejnej jesieni, do tego miejsca i czasu, sobotniego wieczoru naprzeciw Galerii Krakowskiej w dawno upadłym Cesarstwie.

Co w Pani pozostało z owej małej dziewczynki, która nie mogła wiedzieć, iż stanie się Panią, i z pewnością jest tym faktem nieco rozczarowana (s. 111) – pyta Musil w tytułowym opowiadaniu. A to pytanie jest najlepszym podpisem pod portretem Adeli. Protestem przeciwko dorastaniu i dorosłości, w gruncie rzeczy przeciw temu czasowi.

Zbiór Musila nie jest ani zbiorem opowiadań (jak twierdzi okładka), ani zbiorem esejów (jak napisano we wstępie). W większości zawarte w nim teksty to króciusieńkie reportaże, scenki rodzajowe, które stylem nie różnią się od tych, które czytaliśmy w pierwszym opasłym tomie reportaży „100/XX”. Czyta się tak szybko, że po lekturze pozostaje jedynie – znowu – spojrzenie Adeli Herms.

Wyjmuję książkę z torby i nie przerzucając stron, wpatruję się okładkę.

(tłum. Magdalena Chrobak)

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s