Larum

Słusznie zauważył R., że dziesiątego kwietnia to tylko Teatr Polski (chociaż prawdziwy teatr polski kilka przecznic dalej).

To
pewne, że nie spodobałoby się przedstawienie tym z tamtego teatru.
Prawdziwa sztuka o polskim patataj: „Trylogia” Jana Klaty ze świetnym
Krzysztofem Globiszem.

Patataj na szpitalnych łóżkach, ciągłe patataj, narodowy obrzęd patataj.

Dekonstrukcja Sienkiewicza to dekonstrukcja
polskich archetypów. Bardzo ważna to sztuka w
kontekście dziesiątego kwietnia i tych bzdur, których tyle ostatnio
wymawia się i wypisuje. Trochę też o Panu Bogu przyciętym do naszych
polskich potrzeb.

(Rok temu, po dziesiątym kwietnia odwołali
spektakl. Dzisiaj my tylko dwie trzecie, odwołujemy się sami, bo po urlopie brak sił.)

Dodaj komentarz