Dwaj młodzi mężczyźni w garniturach. Mogli spytać o cokolwiek. Każdy tutaj pyta. Która godzina? Dołożysz się do wina? Co wiesz o mormonach? A oni spytali grzecznie:
– Przepraszam, gdzie jest filharmonia?
(Bardzo budujące jest to, że są w tym kraju osoby, którym jeszcze zależy na znalezieniu filharmonii).