Nikt mi nie uwierzy, że najbardziej chciałem obejrzeć amerykański design z lat pięćdziesiątych ubiegłego stulecia. Rzeczywiście, zarówno lodówka, jak i robot kuchenny miały apetyczne kształty. Wydaje się, że specjalnie dla mnie zmontowano ujęcia poszczególnych umeblowanych pomieszczeń mieszkalnych. Co więcej, lata pięćdziesiąte oddano perfekcyjnie: obrazem (czasem aż takim podkoloryzowanym jak na starych filmach), muzyką, klimatem (niesamowita scena: setki mężczyzn, wyłącznie mężczyzn, udających się do pracy, każdy w kapeluszu.)
W gruncie rzeczy, te lata pięćdziesiąte to był zupełnie inny świat a bycie kobietą i bycie mężczyzną wtedy znaczyło zupełnie coś innego niż bycie kobietą i bycie mężczyzną dzisiaj (co zarówno Winslet, jak i Di Caprio bardzo dojrzale zagrali). Wcale to nie było prostsze. Chociaż design mieli ładniejszy.