…nawet nie dostrzegali, jak bardzo są beznadziejni.
Tag: finlandia
Dziennik znad Zatoki Fińskiej
Była to nizina, ale nadzwyczaj ładna. Wszelka regularność była jej obca. Kształt jezior, wysp, zielono-żółte języki lasów, tu i ówdzie rozrzucone zagrody. Nawet chmury były inne. Szare sklepienie wspierało się na koronkowej kolumnadzie.
Numer 5: „Para do życia”
Sauna jest tylko pretekstem