Śniło mi się, że wykupili kenzo w haemie mówi rano A. To tylko sen, mówię ja i idziemy do pracy.
A potem, znowu jest ciemno, wiesz, opowiada A., nic już nie było, nie zdążyłam nic kupić. I taka jest niepocieszona, tyle ma w sobie żalu, że już nic nie mówię jej o tym, co się śni (03.11.2016).