Wściekły jest wczesny wieczór na Woli. Ten harmider, wyjeżdżają z lewa, betoniarki, jakiś idiota w moim samochodzie blokuje tory na Okopowej, dzyń.
Pac, spada obok wroni orzech. Skąd one biorą te orzechy? – zastanawia się A. Też nad tym myślę, może kradną z targu? – światła na Solidarności.
Zmrok osiada na płaszczu jak ćma (27.09.2016).