Na chybił trafił wybrałem do czytania Miłosza, owego mędrca z czasów, które pamiętam. To były takie czasy, że żyli w nich ludzie, którzy widzieli jasno1. Potem wszystko się stało takie byle jakie jak dzisiaj. Miłosz jako Kasandra.
Notatki z „Życia na wyspach”:
wyobraźnia religijna w cywilizacji naukowo-technicznej stale ulega erozji (s. 107)2;
osoby umiejące, dzięki znajomości języków klasycznych, zachować dystans wobec dwudziestowiecznego zgiełku, odznaczały się (…) większą niż ich współcześni równowagą (s. 42). Może odejście od klasyków również wpływa na upadek kultury?
jesteśmy bezbronni wobec chytrości kalkulatorów. W cywilizacji ruchomych obrazków oni bezbłędnie potrafią przewidzieć, jakie tematy i jakie sceny przyniosą im najwięcej pieniędzy. I dostajemy (…) seks i bicie w szczękę (s. 23). Cywilizacja kupna-sprzedaży, w której żyjemy i jesteśmy tacy szczęśliwi;
oderwanie się podmiotu od przedmiotu, w jej [to jest cywilizacji kupna-sprzedaży] sztuce zapowiada w ogóle zniknięcie sztuki, i to na długo (s. 151);
żeby zrozumieć Rosję, czytać Dostojewskiego;
odejście od rymu i rytmu w wierszu, które nastąpiło w dwudziestym wieku, to odcięcie się od starożytności i jej wpływu;
Aleksander Wat, „Wiersze śródziemnomorskie”.
______
1 Przy czytaniu Miłosza uprzytamniam sobie jak zmieniła się Polska. To musiało się wydarzyć, kiedy umarł polski papież, to wtedy poczuliśmy zbiorową dumę. Brakowało coraz bardziej głosów powstrzymujących nas od nas samych. Umierali ci – tacy jak Miłosz – co pamiętali, że świat nie jest czarno-biały i łatwo ulec rozmaitym -izmom. Pojawiło się na scenie pokolenie, które nie przeszło próby, ale doskonale wyobrażało sobie jak zwycięsko mogłoby ją przejść. To wtedy pojawiło się zbiorowe celebrowanie narodowych klęsk traktowanych jako zwycięstwa, złudne mocarstwowe narracje, wypieranie jakichkolwiek słabości z publicznej narracji. To wszystko w połączeniu z zanikiem głębszej refleksji.
2 Sam się nad tym zastanawiam: coraz więcej we mnie zaufania technologiom albo medycynie (jak w „Dekalogu I” Kieślowskiego), coraz mnie wiary w cuda. Może nieco wbrew religijnej irracjonalności, która często w Lu.

1 Comment