Ragusa
Tutejszy smok mieszka w dolinie. Raz do roku mieszkańcy wzgórza wyciągają z gabloty świętego Jerzego, który pokonuje smoka.
Lęk przed smokiem jest tak wielki, że w miejskim autobusie starsi ludzie dopytują czyśmy go nie widzieli na drodze z Syrakuz.
Niestety, kiedy dojeżdżamy okazuje się, że smok był szybszy. Miasto leży martwe. Po skorupach włóczą się koty. Święty Jerzy wstydzi się za szkłem.
(Nie ujęto Ragusy w żadnym micie znanym autorom przewodników).
