Hoovera (odc. 5)

Czarno-biała fotografia: rozmazany deszczem ciepły wieczór.
Kawiarnia oświetla chodnik. Na nim grupka ludzi. Turyści?
W przeciwnym kierunku kobieta na rowerze z parasolką.

(Autor bloga patrzy z okna sto siedemdziesiąt pięć. Znowu bez aparatu.)

Dodaj komentarz