Nie zaświeci się dla mnie coca-cola o piętnastej trzydzieści osiem a za biurkiem darmo będę szukać H. opanowanej. Komu ja będę krytykował pomysły feministek?
Niby tylko podbijam pieczątki a tracę ćwierć siebie.
Nie zaświeci się dla mnie coca-cola o piętnastej trzydzieści osiem a za biurkiem darmo będę szukać H. opanowanej. Komu ja będę krytykował pomysły feministek?
Niby tylko podbijam pieczątki a tracę ćwierć siebie.