po rumbie: hańba (omówienie)

Wywiad ze współscenarzystką „Hańby” wskazuje, że pisała scenariusz do filmu innego niż zdarzyło nam się oglądać w pewien ośnieżony wieczór w Lu.

Jej zdaniem profesor Lurie powinien wiedzieć lepiej, wobec czego jego wina jest niewspółmierna. Zgadzam się: arogancki Lurie ma w sobie wszystkie te cechy, które z uśmiechniętych ojców, kochających mężów i wspaniałych synów czynią bezwzględnych drani. Jest – mimo tego, że rzecz dzieje się w Afryce – dziecięciem Europy XX wieku, tej Europy, która z hedonizmu uczyniła swoje życiowe motto.

Zgodzę się też, że Biali mają na swoim koncie ogromną historię zbrodni, ale czy naprawdę można zrozumieć młodego czarnego chłopaka, który kradnie bo inaczej nie będzie miał nic. Gwałci z gniewu, w odwecie za krzywdy, których doznał. Bo sam przeżył zbyt wiele przemocy? Moim zdaniem, i tu stanowczo nie zgodzę się z panią współscenarzystką, nie można. Nie można zbrodni usprawiedliwić niesprawiedliwością społeczną, zadawnioną winą, przykrym dzieciństwem. I nic do tego nie ma kolor skóry: zbrodnia pozostaje zbrodnią – szale się równoważą.

Wreszcie Lucy, córka Luriego, ofiara zbrodni i ofiara swego o tej zbrodni myślenia. (Jak widać z wywiadu, także ofiara współscenarzystki). Mówi Anna Maria Monticelli: Jedynym sposobem na rozwiązanie problemu tego kraju jest to że czarni mężczyźni poślubią białe kobiety i będą mieli z nimi dzieci, a to co mówi jeśli nie jest tylko naiwne, jest kretyńskie. Czy pokój w Bośni zapanuje, gdy wdowy ze Srebrenicy poślubią katów swoich mężów? Czy gdziekolwiek zapanuje jakikolwiek pokój, jeśli u swego zarania ma zbrodnię, ma zbrodnię, po której nawet nikt nie powie „przepraszam”?

Nie. A „Hańba” o tej niemożności doskonale opowiada (jak się okazuje wbrew intencjom współscenarzystki.)

(Źródło cytatów: Mężczyźni pożądają inaczej, Wysokie Obcasy, nr 21 (524), s. 54-60)

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s