Pan P. i jego interes (odc. II)

Realpolitik. A jednak wzięli go na poważnie. Mieszkańcy Słupska i okolic powinni chyba zacząć szukać nowych mieszkań bardziej na południe. Celność rakiet ziemia-ziemia jest wątpliwa. Nie zawsze trafiają prosto w tarczę.

Dzielny wojak, co w Tbilisi kulom się nie kłaniał (w przeciwieństwie do pilota, który wykazał się nadzwyczajnym zdrowym rozsądkiem, nie chcąc być oskarżonym o masakrę pięciu mężów stanu) przekonał rząd do swoich racji. Administracja Busha może się cieszyć, że priwislinski kraj znów wiele jej podarował w zamian za szklane koraliki.

Dzielny wojak teraz może spokojnie wypowiedzieć wojnę Rosji. Taką tarczę będziemy mieć, że ho (może lepiej hę albo i chu)! Pan P. może teraz wycelować swoje rakiety w twierdzy Hel prosto w Królewiec vel Kaliningrad. Przykre jest, że ten niespełniony bohater stoi na czele tego nieszczęsnego kraju. Może marzy o surmach zbrojnych.

W tym momencie bardzo bym się uspokoił ujrzawszy – postulowane przez pewnego producenta nalewek – wyniki badań lekarskich. psychiatrycznych.

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s