Wyznania rozedrganego właściciela nokii

Mój telefon ma więcej czułości.
Lubi gdy palcami wodzę po jego krągłym ciele.
Na miękkość opuszek odpowiada miękkością przycisków.
Rozbudza go ze snów mój delikatny szept.
I to drżenie, gdy nie może się doczekać aż go dotknę.

Dodaj komentarz