Stałem przed automatem z kawą:
Właśnie udało mi się wygrzebać w kieszeni złoty pięćdziesiąt. Bez cukru. Z mlekiem (au lait). Maszyna ruszyła.
Stałem przed automatem z kawą:
Uczelniane zamieszanie. Kilkoro etnografów zagubionych w terenie. W garniturze ja od rana marzący o kawie. Przygotowywanie napoju nr 5.
Stałem przed automatem z kawą:
Szybkim krokiem weszła młoda kobieta. Przepraszam. Odsunąłem się. Ręka odsunęła szybkę i zabrała kawę. Przepraszam! Wybiegła. Jeszcze kilka kropli. Odbierz napój. Do zobaczenia!
Stałem przed automatem z kawą. Nadal.