za nieznanym tęsknij ale nieznanego nie wyobrażaj sobie bo nigdy nie wyobrazisz sobie dlatego że wyobrażać sobie znaczy przypominać sobie nieznanego nigdy nie przypomnisz sobie bo nigdy w tobie nie powstało nigdy w tobie nie powstało bo ty nie powstałeś z tego ty jesteś poza tym ty jesteś czasem całkowicie tylko czasem a nieznane jest poza czasem poza tobą bądź sobą bądź czasem i uświadom sobie w całej pełni w całej próżni że nie ma w czasie czyli w tobie nic prócz starości prócz wspomnień i marzeń wtedy przyjdzie nowe młode nieporównane nieznane przyjdzie niechciane nieprzypadkowo a zarazem cudownie niespodzianie
(Źródło: spisane z „Mszy Wędrującego” w wykonaniu Anny Chodakowskiej, stąd temu fragmentowi „Oto” ES, zabrakło interpunkcji, ale i tak piękny)