Ja, autor bloga
ujrzałem
siedem* zakonnic
wychodzących z ulotkami filmu
z otchłani metra „Ratusz”.
A oto
siedem kolejnych
w busie białym
czekało już
pod odrzwiami kina
*Widzenie to było, więc nawet jeśli było ich dziewięć, to ujrzałem siedem.