Faust w miernym wykonaniu

Przyśnił mi się dziś klasztor
(sen apriorycznie był koszmarny).

Wszyscy byli jak zwykle,
ale gdzieś zniknęła Ksieni.

Może prawdą jest (jak szepcą co niektórzy),
że, marząc o potędze, sprzedała swoją duszę?

 

Dodaj komentarz