
1.
Polska cię boli jak ósemka, ale jej przecież nie wydłutujesz w styczniu. Ciągle ci dziąsło przypomina, że to ona, tu w środku.
2.
A może uciekniemy od rwącej Polski? Czekają na nas krajobrazy André Deraina, na których życie jest piękniejsze niż zazwyczaj (nosiłem ten zapis w telefonie całą jesień: przyjrzeć się lepiej André Derainowi. No to się przyglądam teraz, kiedy najdłuższa noc nad Polską i nie chce ustąpić. Od kiedy dni stają się dłuższe? – odpytuję się rano z geografii).
Może czeka na nas Morze Śródziemne?
3.
Kiedy myślę, co oni robią ze słowem patriotyzm, jak go międlą i rozdziabują, to mówię, że nie jestem patriotą, tylko urzędnikiem: służyć Państwu, przestrzegać Konstytucji. Popadam przez nich w patos, pewnie dlatego tak ich nie znoszę.
(17.12.2015)
