Wyspę porastała gęsta makia znaczeń, ale ja tylko chciałbym poczuć jej inny zapach. Nie wiem jak pachnie, wiem, że inaczej.
Ze zdań w przewodnikach wybieram te, które mówią o Demeter rzucającej sierpem w morze, o tańczącej Persefonie na łąkach, o sztormach, które przeganiają Odysa. Żadna szansa, że ich tam spotkam.