Sobota, środek jesieni

Drogi dzienniczku! Miałem tutaj notować wszystkie ważne wydarzenia w moim życiu, toteż notuję:

Dziś, 22 października, pierwszy raz w życiu byłem w Starbucksie.
I nic.

W sobotni wieczór lokal jest oblegany przez młodzież gimnazjalną.

Teraz już mogę dołączyć do oburzonych.

Dodaj komentarz