Po przeszło dwóch miesiącach trudny jest powrót do listów Witkacego. Na nowo trzeba się uczyć mapy jego mikrokosmosu: nazwisk, skrótów, miejsc.
Nieodparte wrażenie, że tak naprawdę Witkacy pisze do siebie, że zamiast Nineczko! mógłby adresować Stasiu!
Te listy mógłbym studiować wczoraj w przychodni. Zresztą nie ja jeden na to wpadłem. Znajduję w przypisach: J. Hoffmann-Aulich, Choroby Stanisława Ignacego Witkiewicza w korespondencji do żony Jadwigi jako przyczynek do identyfikacji, Pomorska Akademia Medyczna, Szczecin 2008.