(Ksiądz w mieście Ś. namawiał do katolickiej lektury, toteż znaleziona w piątek na półce w Ś. katolicka lektura („Santo subito! Tajemnice świętości Jana Pawła II” Andrei Tornielliego) bardzo mnie ucieszyła.)
Andrea Tornielli, mimo usilnych starań, kwiecistego stylu, nadużywania epitetów i porównań, nie jest Jakubem de Voragine. Książkę czyta się łatwo, ale nie dobrze.
Papież pięknie polukrowany, idealny do zawieszenia na ścianie w barwach niebieskiej i jasnożółtej, ewentualnie wysadzanej bursztynami. Opisy duchowości jak do drukowania w odcinkach w periodyku Axela Springera.
(Przygnębiające.)
