„Nigdy nie będziecie mogli powiedzieć: nie zabiję, to niemożliwe; jedyne, co możecie powiedzieć, to: mam nadzieję nie zabijać”.
(czytam po trzy, cztery strony i odkładam. nie wytrzymuję tej pierwszoosobowej narracji. świadomości, że tylko wybryk opatrzności dzieli mnie od niego.)