księgarnia 17/25

Vincent van Gogh, Most Langlois w Arles, 1888, Muzeum Wallraf-Richartz i Fundacja Corboud, Kolonia, źródło: wikimedia.org. Liczę na to – pisze w posłowiu Joanna Ugniewska – że czytelnik rozpoznał, o jakim obrazie mowa w opowiadaniu „Przekład” Tabucchiego

Antonio Tabucchi, Przyszedłem do ciebie, ale cię nie zastałem. Opowiadania wybrane, tłum. Joanna Ugniewska, PIW 2024

Odnaleźć rodzaj hipermagdalenki

Trudno ocenić, czy tom opowiadań Tabucchiego nie jest właściwie zbiorem esejów. Nie o fabuły i bohaterów chodzi, ale o namysł nad mechanizmami zapamiętywania i zapisywania. Rodzaj uniwersalnych przypowieści.

To dlatego bohaterowie tomu są jak figury albo rzeźby, miejscem akcji jest Zachód (szczegóły topograficzne są drugorzędne, rzecz może dziać się w Nowym Jorku, Lizbonie albo San Sebastian) a tym, co łączy nie tylko bohaterów ze sobą, ale także autora i czytelników jest kod kulturowy (a razem z nim Pessoa, Szymborska i Proust).

Dlaczego piszemy? – zadaje pytanie autor w stanowiącej posłowie tomu „Pochwale literatury”. Z lęku przed śmiercią? Czy raczej z lęku przed życiem? Z tęsknoty za dzieciństwem? Bo czas minął zbyt szybko? (s. 449) Itd.

Pisanie Tabucchiego wydaje mi się na tyle zupełne, że niewiele potrafię do niego dodać. Usiłuję zapisać coś we wspomnianym San Sebastian albo pod Biarritz, wreszcie układam chropawe kamyki z liter, obserwując przez okno pociągu kwitnące sady pod Oławą.

Przyglądają mi się sarny.

Dodaj komentarz