dziennik 32/24

Otto Mueller, Siedząca Romka, ok. 1926, Westfalskie Krajowe Muzeum Historii Sztuki i Kultury, Muenster, źródło: pl.wikipedia.org

Jad

Jedziemy przez Pobożno.

Przesącza się i spływa po tej dobrej katolickiej glebie, która nigdy nie nosiła winy. Żadnego wydawania sąsiadów, żadnego donoszenia. Pojawia się nagle, bez kontekstu: Mają być Murzynki, to stawiają baraczki.

Od razu rozpoznajesz narkatolicki język tamtych, chociaż dobrze wiesz, że ci ze swoimi frazesami o bezpieczeństwie i zagrożeniach, nie są wcale niewinni, raczej bardziej subtelni.

Spojrzenie na osoby ciemnoskóre w Pobożnie takie jak na wielkim polowaniu na Wyżynie na tych z niearyjskim wyglądem. To samo czysto polskie oko.

Dodaj komentarz