Dziennik. Czytelnik

Papieżowi spodobał się mój blog, tak mi się przyśniło, szczególnie wpisy o Kościele, przynajmniej na to wyglądało, że się ucieszył. Wydałem ten blog w formie albumu, żeby mu go wręczyć w Watykanie.

Jeśli ciężko czytelników odnaleźć, tudzież dokupić, to najlepiej ich dośnić, tak sobie potem pomyślałem (20.04.2015)

Dodaj komentarz