Wrzesień to jest najładniejszy miesiąc. Kiedy nie jesteś już taki pewien
słońca i dni są coraz krótsze. Ale w te chłodne poranki, kiedy wiatr pachnie
od Kampinosu, pięknie pachnie ziemią.
Cały z tęsknoty. Kiedyś do niej wrócisz.
Wrzesień to jest najładniejszy miesiąc. Kiedy nie jesteś już taki pewien
słońca i dni są coraz krótsze. Ale w te chłodne poranki, kiedy wiatr pachnie
od Kampinosu, pięknie pachnie ziemią.
Cały z tęsknoty. Kiedyś do niej wrócisz.