Zrozumiałem wreszcie te wersy „Podróży Trzech Króli” T.S. Eliota, które mówią o podobieństwie narodzin i śmierci.
(Bardziej medytacja niż – piękną zresztą polszczyzną zapisana – lektura.)
Zrozumiałem wreszcie te wersy „Podróży Trzech Króli” T.S. Eliota, które mówią o podobieństwie narodzin i śmierci.
(Bardziej medytacja niż – piękną zresztą polszczyzną zapisana – lektura.)