Sprzedawczyni w sklepiku z koszulami na ulicy Brackiej narzeka na upadek obyczajów w dziedzinie mody

„Robią teraz te czarno-białe muszki, nie wiem skąd ta moda.
Jak mężczyzna w niej wygląda?
Jak pingwin!”

(Akurat w dniu dzisiejszym, bycie pingwinem nie wydaje się głupią perspektywą)

Dodaj komentarz