Siłą wyobraźni:
„Siedzimy Jim i ja,
Gdzie Missisipi łan (…),
Jim z głowy pisze wiersz,
Ja z głowy snuję walc.”
(Nie Jim, lecz Czytelniczka domniemana.
Nie Missisipi, lecz Domaniewska.
Nie wiersz, lecz tłumaczenie raportu.
Nie walc, lecz uwag zestawienie.)
