Jeśli według Turnera zarówno pielgrzymka, jak i klasztor należą do kategorii communitas,
to dlaczego pielgrzymka z Tutam na Jasną Górę jest jednym z moich najlepszych wspomnień i źródłem radości, a tamtuski klasztor jest sennym koszmarem?
Jeśli według Turnera zarówno pielgrzymka, jak i klasztor należą do kategorii communitas,
to dlaczego pielgrzymka z Tutam na Jasną Górę jest jednym z moich najlepszych wspomnień i źródłem radości, a tamtuski klasztor jest sennym koszmarem?